x2

m1

m2

“Moja pierwsza mitologia” Katarzyny Marciniak, w dwóch dość pokaźnych tomach, w przystępny dla dziecka sposób, prezentuje bardzo bogaty zbiór mitów starożytnej Grecji i Rzymu.

Znajomość mitologicznych postaci i zdarzeń jest bardzo przydatna. W tych historiach kryje się wielkie bogactwo, a ich znajomość ułatwia łamanie kulturowego kodu. Niesamowite, jak wiele w naszym potocznym języku funkcjonuje powiązanych z mitologią wyrażeń i zwrotów.

Autorka przedstawiła młodemu czytelnikowi mnóstwo mitów i, co cenne, nie tylko tych najbardziej popularnych.

Księga pierwsza jest podzielona na dwie części. W pierwszej z nich, narratorami są zwierzęta. To właśnie z ich perspektywy poznajemy dzieciństwo różnych bogów.

W drugiej natomiast, grecki bajarz opowiada czytelnikowi o dzielnych herosach.

Księga druga została podzielona na trzy części, a w każdej z nich kto inny jest naszym przewodnikiem: poeta ze starożytnego Rzymu, zafascynowany otaczającą nas nieustannie przemianą, centaur pod którego opieką poznajemy mitologiczne istoty i stwory oraz wróżka pokazująca czytelnikowi Królestwo Hadesa.

Całość jest bardzo bogato i z humorem zilustrowana. Postaci zostały zaprezentowane w specyficzny sposób, pasujący do treści. Otóż często, oprócz tradycyjnych białych szat i laurowych wieńców, posiadają nowoczesne atrybuty. Mamy tu na przykład Zeusa z balonem w kształcie serca, proszącego o rękę narzeczoną czy Apolla w okularach przeciwsłonecznych. Dzięki temu zabiegowi starożytne sceny wydają się nam bliższe, nie tak odległe.

Dodatkowo po każdym micie jest historia  zatytułowana “Dziś”. To krótkie historyjki, opisujące zdarzenia czy dialogi osadzone we współczesności, dzięki którym łatwo jest zrozumieć w jakim kontekście można używać powiedzonek związanych z mitologią. Te fragmenty nie są zbyt wciągające, mają mocno dydaktyczny charakter. Oczywiście my omijaliśmy je prawie za każdym razem, ale wyobrażam sobie, że mogą być przydatne, gdy chcemy zrozumieć sens jakiegoś zwrotu.

Autorka, Katarzyna Marciniak, jest historyczką literatury, badaczką antyku, italianistką, filolożką, a za przedstawienie dzieciom mitologicznego świata została uhonorowana tytułem Młodego Ambasadora Polszczyzny.

m3

m4

m5

m6

m7

m8

m9

m10

m11

tekst Katarzyna Marciniak

ilustracje Marta Kurczewska

Nasza Księgarnia, 2016

księga I, 272 strony

księga II, 288 stron

cena okładkowa każdej 49,90 zł

dla dzieci 6+

Reklama

Posty powiązane

Comments (27)

Minotaur zdecydowanie

Dla mnie też Minotaur – od poznania tej postaci na jednej z wystaw w Zachęcie moja chyba 4 letnia wówczas córka zainteresowała się Mitologią. Najpierw był strach a potem ciekawość ..

Ikar- nigdy nie zapomnę opowiadania wojennego “Ikar” Iwaszkiewicza inspirowanego obrazem “Upadek Ikara”… Zawsze mam w głowie tę historię gdy tylko słyszę to imię.

Zdecydowanie Charon. Podoba mi się, jak został przedstawiony w tej książce. Dodam, że moja córka jest właśnie na etapie zachwytu mitologią (trzylatka!) i uwielbia cyklopa Polifema 🙂

Odyseusz za spryt i inteligencję:)

Koń trojański – ludzka naiwność nie zna granic ???

Ariadna – grałam tę postać w Teatrze MASKA w Rzeszowie gdzie pracuje na co dzień. To była piękna przygoda. Praca z jednym z ukochanych reżyserów – P. Ewa Piotrowska, obecnie dyrektor BAJA warszawskiego. Ach, wróciły wspomnienia….:)

Kora córka Demeter i Zeusa- bogini wiosny i żona Hadesa, władcy podziemnego królestwa… Zawsze mi się to kłóciło i teraz myślę o tym jak musiała być rozdarta pomiędzy tymi dwoma światami…

Minerwa bogini sztuki, rzemiosła, a także nauki i literatury.

Iris bogini tęczy 🙂

różanopalca Eos

dla mnie ciekawa postać mitologiczna to Chimera -czyli potwór którego zwycięzył Bellerofon; miała ona wygląd z przódu lwa, tył smoka, a z grzbietu – wyrastała głowa kozy-myślę ze to supwer zestaw szczególnie gdy ktoś obnosi sie z takimi chimerami to na pewno jest podobny do tej bestii, twarz wykrzywiona i śmieszna jak pysk kozy ,a przy tym stawia,ociężałe powolne kroki smoka i grożnie ryczy law jak lew lepiej omijać i nie podchodzić -na moje powiedzenie ty Chimero mało kto wie o czym jest mowa więc ta książka powina stać się wademekum kazdego człowieka

Herakles – to moja ulubiona postać od zawsze. Zanim jeszcze poznałam faktyczną mitologię 🙂

Syzyf bo chociaż jest ciężko nie poddaje się i dąży do celu

prosimy prześlij adres na mioda@strefapsotnika.pl sempika,
to Ciebie wskazał długaśny nos Psotnika

Ale mi miło 🙂 dziękujemy Psotniku 😉

Zostaw komentarz