Chciałabym zaprezentować Wam znakomity dyptyk komiksowy autorstwa Juliena Lamberta – belgijskiego ilustratora i autora komiksów. To Miasto wyrzutków – komiksy dla młodzieży na wakacje.
Lambert uzyskał dyplom z komiksu na słynnym l’Institut Saint-Luc, po czym dołączył do ekipy animatorów Patrice’a Leconte’a i pracował nad filmem animowanym „Sklep dla samobójców”. Później Lambert trafił do Angoulême, gdzie zaangażował się w kolejną animację. W 2013 r., wraz ze scenarzystą Manonem Textorisem, zdobył Nagrodę im. Raymonda Leblanca dla młodych i rok później autorzy opublikowali komiks „Edwin, le voyage aux origines”. Po debiucie komiksowym Lambert skupił się na autorskim projekcie „Miasto wyrzutków” (“VilleVermine”). Pierwszy album zdobył prestiżową nagrodę Fauve Polar SNCF na festiwalu w Angouleme w 2019 r. I właśnie te dwa komiksy znalazły się w naszej ofercie – są naprawdę dobre.
Już same okładki wyglądają znakomicie – oddają mroczny i tajemniczy charakter obskurnego miasta odbierającego nadzieję na lepsze życie. Podobnie jest z szatą graficzną całości, która znakomicie współgra z treścią komiksu. Dominują w niej szarości, stłumione zielenie, ciemny niebieski i czerń. Kolorystyka znakomicie oddaje ponury, mroczny klimat odrażającego i obskurnego miasta. Mimo ponurego tła, panujący na stronach nastrój jest zaskakująco lekki, a momentami nawet swobodny. Akcja toczy się szybko, jest ciekawa dzięki zaskakującym zwrotom, ale niezbyt skomplikowana. Kolejną zaletą jest znakomite poczucie humoru widoczne w świetnych dialogach oraz solidna dawka niezwykłości będących stałym elementem opowieści. Szata graficzna komiksu przypomina komiksy kryminalne, ale także komiksy fantastyczne o postaciach obdarzonych nadprzyrodzonymi mocami, chociaż tak naprawdę trudno jest ten komiks porównać do jakiejś konkretnej pozycji.
Jest to krótka, choć wciągająca historia milczącego draba obdarzonego niezwykłą mocą. Głównym bohaterem obu tomów jest prywatny detektyw – Jacques Peupelier. Tom pierwszy – „Miasto Wyrzutków. Mężczyzna, który gromadził rupiecie” to początek przygód tego tajemniczego, wielkiego mężczyzny, który został obdarzony wyjątkową zdolnością słyszenia przedmiotów. Ten niecodzienny dar wymiernie pomaga mu w pracy, ale sprawia też, że to przedmioty są jego przyjaciółmi i towarzyszami życia w ponurym, obskurnym mieście, w którym rządzą przestępcy i podejrzane typy. Miasto wyrzutków nie oszczędza nikogo – tu nawet dzieci zmuszone do życia na ulicy organizują się w gangi i stanowią poważne zagrożenie. Jacques Peupelier przeżył już niejedną niebezpieczną przygodę. Przez swoją pracę polegającą na poszukiwaniu zaginionych przedmiotów w tak nieprzyjaznym miejscu wiele razy narażał swoje życie, więc naprawdę trudno go zadziwić, a tym bardziej wystraszyć. Przyjmując jednak kolejne zlecenie, jakim jest odnalezienie zaginionej dziewczyny, nawet on nie mógł przewidzieć z jak niebezpiecznym i nieobliczalnym przeciwnikiem przyjdzie mu się zmierzyć. Tak więc jest to opowieść, w której nie zabraknie szalonego naukowca z armią odrażających ludzi – much. Pojawi się również piękna kobieta, a nawet dwie, a także wyjątkowy i odważny chłopiec z puchatym kotem… W pierwszej części nasz bohater przekona się, że samotna walka jest czasami skazana na porażkę i że nawet w tym pechowym mieście można poznać osoby, które są gotowe bezinteresownie pomóc komuś takiemu jak on. Więcej o tym, co się wydarzy w tym tomie nie mogę napisać, ale jest jeszcze tom drugi „Miasto wyrzutków. Chłopak, który zbierał stworzonka”, czyli kontynuacja tej świetnie pomyślanej historii. W tej części Jacques Peupelier kontynuuje swoje poszukiwania, przez które utracił to, co było dla niego w życiu najważniejsze. W tym odcinku poznamy straszną przeszłość szalonego naukowca i jego brata, a także ich potworny wynalazek oraz przerażające plany z nim związane. Jacques Peupelier będzie miał okazję przekonać się na własnej skórze, że bezwzględnym przeciwnikiem mogą być skrzywdzone dzieci, które muszą same przeżyć w tak okrutnym świecie. Pozna jednak lepiej jedno z nich, które najpierw go uratuje z rąk kolegów, a następnie zgodzi się mu pomóc w poszukiwaniach w zamian za wywiązanie się z pewnej ważnej obietnicy. Ta wspólnie przebyta droga i straszne wspólne doświadczenia odmienią ich obu. Tak naprawdę wszyscy wplątani w tą niesamowitą historię odnajdą w sobie siłę, aby diametralnie odmienić własne życie. A introwertyczny detektyw odnajdzie to, co najdroższe na świecie, ale o tym to już sami przeczytajcie.
