ArchiTekturki to książka – zjawisko. Wszystko dzięki naprawdę wyjątkowej, dawno niespotykanej formie. Jest wykonana w technice pop up, czyli po otwarciu książki, wyskakują z niej… słynne warszawskie miejsca. To prawdziwe dzieło sztuki. I nie mówię tego w przenośni. Każda jej strona powstawała ręcznie, składała ją osoba nie maszyna. Wydano jedynie 1000 egzemplarzy, więc jej posiadacze są absolutna elitą – mają na swojej półce prawdziwą limited edition.
Duet Marlena Happach i Robert Czajka pięknie przedstawili Warszawę powojenną poprzez budynki i miejsca, które tak dobrze znamy. Dzięki historiom, ciekawostkom i informacjom o ich twórcach, słynnych warszawskich architektach, poznajemy nowe oblicze znajomych miejsc. W książce jest ich ponad czterdzieści: od trasy W-Z po Dom Kereta. Dziewięć z nich możemy oglądać w trójwymiarze – budynki rozkładają się, kiedy otwieramy książkę. Z każdej strony można więc oglądać: Sejm RP, Pałac Kultury i Nauki, Rotundę, Dworzec Centralny, Most Świętokrzyski, Metropolitan, Muzeum Powstania Warszawskiego, Stadion Narodowy, oraz Muzeum Historii Żydów Polskich Polin.
Przeczytamy tu o warszawskim ciastku wuzetka, które wzięło swą nazwę od trasy, o niespotykanym kształcie budynku GUS, który został zaprojektowany na planie wiatraka, czy o dachu jak wachlarz słynnej Rotundy.
Dzięki przystępnej formie tekstu na tak poważny temat jakim jest architektura, książka zyskała miano „dla dzieci”, ale zapewniam, że jest to lektura dla każdego.
Piękna opowieść o stolicy i jej budynkach, bez których nie wyobrażamy sobie Warszawy. Nominowana przez IBBY do tytułu Książka Roku 2015.
Cena, choć wysoka, naszym zdaniem uzasadniona – mamy przecież w ręku rękodzieło.
Zobaczcie jak powstawała…
baaaaaardzo polecamy
Siedzę z kubkiem kawy i ruszyć się nie mogę z zachwytu! CUDO! Wrzuciłam twój post na moim fanpage”u niech ludzie patrzą. Warto:)
Wszystkim, nie tylko Warszawiakom, gorąco polecamy 🙂
ARCYDZIEŁKO! Gdzie można zdobyć? Pewnie graniczy to z cudem? 🙂
Można znaleźć w dobrych księgarniach np. 8 sztuk ma Księgarnia Bullerbyn, można kupić przez sklep internetowy bullerbyn.com.pl
ale cudeńko! superanckie!
to prawda
przepiękna propozycja niestety dla nas niedostępna:(
pokazujemy dzieciom w necie jako ciekawostkę, jak piękna “inaczej” może być książka.
gratulujemy pomysłu czekamy na więcej…. polska jest piękna
my też lubimy wyszukiwać perełki. pozdrawiamy 😀
Drogi Psotniku, minęły dwa lata od Twojej rekomendacji ARCHITEKTUREK- trochę czasu mi zajęło zanim Cię odnalazłam:-) Już wiem, co mój syn (Franek) dostanie pod choinkę. Upolowałam jeden egzemplarz!
Dziś świętujesz 2gie urodziny – wszystkiego Najlepszego, a konkursy na FB – warte zabawy! O, właśnie ogłosiłeś konkurs nr 3!!!