Jak być sobą – powieść o zbawiennym wpływie sztuki na nasze życie

Dziś nowość z katalogu wydawnictwa Wiga. Jak być sobą – powieść o zbawiennym wpływie sztuki na nasze życie to idealna lektura dla młodszych nastolatków i ich rodziców 🙂

Rzecz dzieje się w Wielkiej Brytanii. Głównym bohaterem tej poruszającej książki jest chłopak o imieniu Lucas i jak głoszą hasła z okładki, jest bardzo bogaty, bardzo nieśmiały i bardzo samotny.

Mama Lukasa zmarła trzy lata temu… ani chłopak, ani jego ojciec nie przepracowali tego tematu. Tata dał się wciągnąć w wir pracy, zakochał się ponownie i próbuje ułożyć swoje życie na nowo. Nie poświęca czasu synowi.

Boszzzzz jak mnie przez niemal całą powieść wkurzał ten ojciec. Ciągle poza domem, ciągle z telefonem, tylko smsy z poleceniami… masakra! Taki rodzic co tylko zapisuje dziecko na zajęcia ze wszystkiego, wynajmuje opiekunkę, płaci za wszystko i nic nie chce wiedzieć więcej.

Ojciec Lukasa, w całej swojej beznadziejności, zrobił jedną pozytywną rzecz. Zapisał syna na wakacyjne koło teatralne. Lukas absolutnie nie miał ochoty uczestniczyć w zajęciach, wstydził się wszystkiego i wszystkich. Na szczęście okazało się, że ludzie, których tam spotkał, odmienili jego, i jego ojca, życie, na zawsze.

Niezwykle wzruszająca, poruszająca wiele problemów, wciągająca aż za bardzo 🙂

Książka nie ma ilustracji, jedynie grafik bazgrołka, która pojawia się na okładce i na początku każdego rozdziału. Duże litery i dość krótkie rozdziały pomogą przeczytać grubą powieść nawet niewiele czytającym dzieciom.

Serdecznie polecam!